NAJPIERW NAPISZ KOŁO, A POTEM IDŹ NA WYKŁAD

Mirosław Osiński

Kochani, przed tygodniem na uczelni słyszałem głosy sprzeciwu gdyż z makroekonomii mamy najpierw ćwiczenia na które mamy byc wielce obkuci z teorii by później napisać kololwium a wykładów nie ma, albo przepada. Napisałem w tej sprawie e-maila do działu planowania naszej uczelni, a żeby mnie nie zbywali wysłałem tego e-maila dodatkowo do dziekana. E-mail jest następującej treści:

"Dzień Dobry.
Z tej strony Mirosław Osiński, starosta I roku Ekonomii. Piszę w sprawie bolącej moją grupę dziekańską, a mianowicie chciałbym poruszyć kwestię przedmiotu makroekonomii. Otóż, jeśli chodzi o wykłady to mieliśmy narazie tylko 1 raz. Z kolei ćwiczenia mieliśmy już 5 razy, z czego na jednych z ćwiczeń napisaliśmy kolokwium. Zaczęliśmy już liczyć zadania z kolejnego dosyć obszernego działu. Na jakiej podstawie mamy przygotować się do ćwiczeń jeśli wykład był tylko 1 raz i były to 4 godziny. Z kolei ćwiczeń mieliśmy już 17 godzin. Ćwiczenia powinny opierać się o materiał poznany na wykładach. Jak wiadomo, każdy ćwiczeniowca wymaga zapoznania się na ćwiczenia z materiałem i nie interesuje go czy był wykład, czy tez co było na wykładzie. Uważam, że plan zajęć dla Mojego rocznika przygotowany jest FATALNIE! Na ćwiczeniach przerabiamy już 5 rozdział, jesteśmy już po pierwszym kolokwium które zaliczyły tylko 2 (czyt. DWIE!!!) osoby, choć do kolokwium podeszli wszyscy studenci. Jest to skutkiem tego, że nie mamy wykładów. Jaka jest tego przyczyna? W I semestrze mieliśmy „Mikroekonomię”. Wykłady mieliśmy z dr Kasperowiczem i na bieżąco na podstawie wykładów rozumieliśmy materiał jaki realizowaliśmy na ćwiczeniach z dr Baszyńskim. Dziś dr Baszyński wymaga od Nas umiejętności liczenia zadań, gdzie My nie posiadamy wiedzy teoretycznej. W niedzielę 10.IV po zajęciach mamy poprawkę kolokwium. Jak mamy przygotować się do niego jeśli nawet nie posiadamy wiedzy teoretycznej, a bez niej z zadaniami ani rusz. Jak nie zawieść dr Baszyńskiego który lituje się nad nami i specjalnie dla nas przyjdzie po zajęciach na uczelnię, by zrobić Nam poprawkę kolokwium, choć w gruncie rzeczy nie ma takiego obowiązku? Proszę, by dział planowania wziął pod uwagę wyżej zaistniałą sytuację bo zastanawia mnie fakt planowania najpierw ćwiczeń, a dopiero w późniejszym terminie wykładów na podstawie których mamy przygotować się do ćwiczeń.

Z poważaniem:
Mirosław Osiński"

Dziś jeszcze przed godz. 9:00 zadzwoniła kobieta z działu planowania z wytłumaczeniem, że to nie wina uczelni że mamy najpierw ćwiczenia a poźniej wykłady. A CZYJA JAK NIE UCZELNI? MOŻE NASZA? NIE MOŻNA ROZPLANOWAC WYKŁADÓW WE WCZESNIEJSZYM TERMINIE? Nie chce się jej rozpisywać w e-mailu, więc chce się spotkać teraz w sobotę na naszym najbliższym zjeździe między godz. 10:30, a 13:00 z delegacją grupy. Proponuję zabrać Paulinę Wachowiak. Co na to Paulina, jak i reszta grupy?

kasia1547

jestem za

Mirosław Osiński

Kasia co myslisz o treści tego e-maila? Moze wypowie się ktoś więcej a nie tylko jedna osoba? Chwilami odnosze wrażenie jakby kazdy zapomniał o forum. Pisałem o dlugach uczelni wypowiedział się tylko Dawid, teraz tylko Kasia. Jako godzinę spotkania z kobietą z działu planowania proponuję 10:30 lub 11:20. Czy ta godzina odpowiada Paulinie bądź osobie która pójdzie ze mną jako dalegacja grupy by w dziale planowania porozmawiać szerzej na w/w temat? Nie ma problemu by przyszło kilka osób. Chodzi o to by przedstawić racjonalne i przemyślane argumenty które będa przemawiiały za nasza racją. O 12:20 ide na spotkanie Samorządu Studenckiego do dziekana więc na ostatniej godzinie Technologii Informacyjnych nie bedzie mnie.

Paulina

mi to bez różnicy na która godzine

Mirosław Osiński

Dr Baszyński odpowiedział na meila:

"Studenci I roku kierunku ekonomia WSZ "KdE"

Szanowni Państwo,
w odniesieniu do pisma Starosty roku w sprawie planowania zajęć, chciałbym odpowiedzieć, że Dział Planowania wyznaczył terminy ćwiczeń z mikroekonomii w oparciu o moje sugestie. Z przyczyn osobistych nie jestem w stanie prowadzić zajęć w II połowie kwietnia oraz w maju br. Za tę niedogodność przepraszam.
W sprawie sposobu przygotowania się do ćwiczeń, przypominam Państwu, że udostępniłem Państwu podręcznik mojego współautorstwa w wersji elektronicznej, który realizujemy na ćwiczeniach oraz wskazałem Państwu szczegółową literaturę (również w postaci darmowego dostępu do e-booka), w oparciu o którą powinni Państwo przygotować teoretyczną część makroekonomii. Na ćwiczeniach wykonujemy wyłącznie część materiału objętego klasycznym wykładem z makroekonomii, a to ze względu na ograniczenia czasowe oraz formę studiów (niestacjonarnych zaocznych). Wykład obejmuje znacznie szerszą część materiału. W mojej opinii nie ma żadnych przeszkód do samodzielnego przygotowania relatywnie wąskiego materiału na ćwiczenia. Odpowiedź na pytanie, "czy są chęci?" pozostawiam Państwu.
Ponieważ nie da się już cofnąć odbytych zajęć, wychodząc na przeciw Państwa oczekiwaniom oraz w trosce o wysoką jakość procesu nauczania, unieważniam wyniki pierwszego sprawdzianu i proponuję napisać go ponownie w dniach 4 lub 5 czerwca br. (termin ustalimy wspólnie na najbliższych zajęciach). Wówczas odbędą Państwo już większość wykładów, co - jak uważa Starosta roku - umożliwi Państwu lepsze przygotowanie się do kolokwium.
Jednocześnie przypominam, że w dniu 10 kwietnia br. realizujemy temat 6 zeszytu ćwiczeń pt. Wzrost gospodarczy. Proszę przygotować się do zajęć ze stosownej części podręcznika (e-book Wydawnictwa Naukowego PWN) pt. Podstawy makroekonomii, red. E. Kwiatkowski, R. Milewski.

Adam Baszyński

Do wiadomości:
1) Dziekan WSZ "KdE" dr Cezary Młynarczyk
2) Dział Planowania WSZ "KdE""

Teraz już wszystko zaczyna nabierać prawidłowych kształtów. Jeśli kolokwium napiszemy 4/5.VI będziemy mieli za soba już chyba 18h wykładów z makroekonomii a co za tym idzie, będziemy mieli większą więdze teoretyczną która bez wątpienia jest istotna przy rozwiazywaniu zadan na kolokkwium, czy to teoretycznych czy na liczbach.

daria

hmm czyli co w niedziele poprawki nie ma bo już się pogubiłam

Paulina

z tego wynika ze nie ma poprawki w niedziele... W czerwcu będą dwa kolokwia?

Mirosław Osiński

Podejrzewam, że tej poprawki nie będzie. Dr Baszyński napisał w e-mailu, ze napiszemy koło kiedy będziemy mieli jakąś wiedze teoretyczną 4/5 czerwca. Teramin ustalimy teraz na zjeździe. Podejrzewam, że dostał zjebke od dziekana i uznał ze przełoży kolokwium bo w obecnym stanie rzeczy pół grupy musiałby usadzić.

daria

No to ja juz widze nas w czercu dwa koła do zaliczenia i napewno mega trudne zadania wymysli żeby się na nas odegrać a jak bedzie chciał cała grupę usadzić to to zrobi. A napewno w czerwcu bedziemy mieli jeszcze inne zaliczenia bedzie masakra

Paulina

Zgadzam się z Darią... To dopiero będzie hardcore!

Mirosław Osiński

Dziewczyny, mogą być na kole trudniejsze zadania, lecz komu Baszyński wysokim poziomem zaimponuje? Wydaje mi się, że nikomu bo wtedy jest większe prawdopodobienstwo, że mniej osób zaliczy. A nie moze przepuścic z przedmiotu paru osób bo bedzie miał jazdy u dziakana. O sobie powiedział, że jest nie ugięty przy ocenianiu i swoją marke ma a jak daje komuś zaliczenie to za wiedze. A z drugiej strony dr Baszyński lubi wycieczki a na wycieczki musi miec kasę, a skąd weźmie kase jeśli zostanie mu praca tylko na AE? Efekt będzie taki, ze dziekan z działem planowania zaczną szukać innego ćwiczeniowcy, a jest w kim wybierać. Tymbardziej, że w dziekanacie są wyniki końcowe z makroekonomii z poprzednich roczników i dziekan wie ile osób z którego rocznika zaliczyło makro. I jeśli tylko Baszyński fiknie za wysoko, dziekan (o ile okaże się ludzkim facetem) wymieni go na innego ćwiczeniowcę bo uzna, że ten uwziął się na nas. Dziekan nie pozwoli na zamknięcie kierunku bo jak sam powiedział na zebraniu przed tygodniem, celem uczelni jest utrzymanie wydziałów które istnieją. I jeśli pozbędzie się Baszyńskiego, moze wyznaczyć inną osobę do przeprowadzenia nam zaliczenia z makro.

Florek

a co jeśli się mylisz? nie bądź pewny siebie, o działaniach uczelni tak naprawde nic nie wiemy bo to tajne, a jak zniknie jeden rocznik ekonomi to nie znaczy że zostanei zaraz za zamkniety cały wydział to tylko jeden rocznik.

Paulina

Jak Baszynski sam mowil nikt nie moze mu nakazywac jakie oceny ma wystawiac i komu. On ma gdzies to czy sie dziekanowi to podoba czy nie, a watpie czy dziekan wywali takiego wykladowce jak Baszynski

Florek

nawet jesli wywali, baszynskiemu to wisi on ma dosc kasy i pomysłów na robienie jej

Michalina Hasior

a poza tym jak widzi, że zeszłym rocznikom też tak źle poszło to stwierdzi, że my tylko wymyślamy że tak ciężko jest, a poza tym Baszyńśki jak sam mówił jest od początku istnienia uczelni wiec moim zadaniem to on jest na lepszej pozycji niż my ;/ a co za tym idzie tym mailem trochę nas pogrążyłeś bo dr się kurzył co było widać w jego odpowiedzi i radzę się przygotować na wejściówkę w niedziele bo po tonie i nacisku w jakim stopniu nam zasygnalizował ze bedziemy przerabiac dział 6 i mamy go przygotowac to wejsciowka jest prawie pewna Sad

daria

i będzie kolejna klapa bo sami nie jesteśmy wstanie się przygotować na wejściówkę a zadań na koło można wykuć jakoś na pamięć ja się już boje niedzielnych zajęć bo ton wiadomości Baszyńskiego wskazuje że nie będzie za ciekawie. Zawsze wykładowca jest w lepszej sytuacji na uczelni niż student nas jest tylko 22 osoby niech jeszcze kilka osób zrezygnuje bo np. nie utworzą danej specjalizacji to im na rękę będzie nas usadzić. Ja uważam że ten mail był niepotrzebny tym bardziej że zgodził się na poprawkę czego nie musiał robić a na pewno zrobiłby jakieś łatwiejsze zadania

Michalina Hasior

zgadzam się z darią, a po za tym potem mielibyśmy wyklady a cwiczeni dlugo dlugo nie i to by się zrównało i do nastepnego kolokwium bylibysmy po wykladach z danego materialu a tak to nie potrzebny szum, po czyms co mialo miejsce ale nie szlo temu zaradzic bo bylismy juz po fakcie ;/ taki mail mógł byc wczesniej wyslany przed kolem to moze by cos dalo a tak to troche nas pogrążyło

Michalina Hasior

Szanowni Państwo,
na najbliższych zajęciach oprócz dokończenia tematu wzrost gospdoarczy
zaczniemy realziwoać temat cykl koniunkturalny, z którego również
należy sie przygotować.

Adam Baszyński

a tu jeszcze mały prezent od baszyńskiego, który nie dawno przyszedł, teraz to już na pewno się w niedziele nie widzę ;(

Florek

Mirek mogłeś wcześniej sie grupy zapytać o zdanie zanim wysłałeś meila...

Mirosław Osiński

Przepraszam. Nie było w mojej intencji pogrążenie grupy, a pomoc. Nie podejrzewałem że Dział Planowania wyśle kopie tego e-maila do dr Baszyńskiego. Zwróciłem się do uczelni o pomoc, gdyż jak widać ta makroekonomia nam wyraźnie nie idzie. Może byłyby inne wyniki z kolokwium gdybyśmy wcześniej mieli wykłady? Wtedy dr Wojciechowski powiedziałby na co warto zwrócic uwagę przy liczeniu zadań. Wyraźnie zapytałem w e-mailu, na jakiem podstawie mamy się przygotowac by przy poprawce koła nie zawieść dr Baszyńskiego? Jeszcze raz przepraszam grupę.